W piątek 2 października klasa 6a była jako pierwsza w tym roku szkolnym na Powązkach Wojskowych. Naszym przewodnikiem był pan Jarosław Wróblewski- autor książki ,,Zośkowiec’’ oraz tata Mikołaja, naszego kolegi z klasy. Udaliśmy się w to miejsce, aby posprzątać grób jednego z sanitariuszy powstańczych- Jędrka Szwajkerta. Nasza szkoła opiekuje się grobem małego powstańca.
Gdy 11 letni sanitariusz Jędrek udzielał pomocy polskim inwalidom, został śmiertelnie ranny w wyniku eksplozji pocisku wymierzonego do nich z Cytadeli i w 1944 roku zmarł. Pochowano go niedaleko Alka, Rudego i Zośki- legend Szarych Szeregów oraz Warszawskiego Powstania.
Naszą wizytę rozpoczęliśmy od odwiedzenia Pomnika Katastrofy Smoleńskiej, gdzie zostawiliśmy znicz i pomodliliśmy się za wszystkich zmarłych. Następnie poszliśmy na ,,Łączkę’’, gdzie zatrzymaliśmy się na dłużej przy białym krzyżu ze zdjęciem Łukasza Cieplińskiego. Pisał on listy do swej żony i syna. Jego ciało do dziś nie zostało odnalezione. Potem dotarliśmy do Panteonu na Łączce.
Odwiedziliśmy też groby sportowców i artystów, między innymi: Elwiry Seroczyńskiej (łyżwiarki szybkiej), Władysława Stefczyka (pisarza), Kamili Skolimowskiej (mistrzyni olimpijskiej w rzucie młotem), Kazimierza Deyny (piłkarza Legii), Kazimierza Górskiego (trenera reprezentacji Polski w piłce nożnej), Janiny Chłodzińskiej (reprezentantki Polski w koszykówce) i wielu, wielu innych ważnych obywateli naszego kraju.
W końcu doszliśmy do celu naszej podróży. Przechodząc obok grobów Jana Bytnara, Tadeusza Zawadzkiego i Macieja Dawidowskiego, zatrzymaliśmy się przy grobie Jędrka Szwajkerta. Pomodliliśmy się za niego, zapaliliśmy mu kilka zniczy i pozamiataliśmy liście z grobu.
Myślę, że odpowiednio zaopiekowaliśmy się tym grobem.
Wychodząc, podeszliśmy jeszcze do grobu Jana Brzechwy, patrona naszej szkoły.
Wycieczka mi się podobała i mam nadzieję, że inne klasy też zadbają o grób naszego małego sanitariusza.
Tekst: Wiktoria Zając 6a
Zdjęcia: Maciej Czumaj 6a, Maciej Pałac 6a
